Każdy zna ten stan, wchodzimy do mieszkania, zdejmujemy buty i siadamy na fotelu marząc tylko o łóżku, świętym spokoju i nie dzwoniącym telefonie. Wszystkim jednak, którym szkoda popołudnia na drzemkę, która w większości przypadków jedynie zaburzy nas dobowy rytm, podpowiadamy kilka prostych sposobów na to, jak zrelaksować się po naprawdę trudnym dniu.
Warto pamiętać o tym, że często pojawiające trudne dni, mogą naprawdę mocno wpłynąć na nasze samopoczucie, negatywnie nastawiając nas do rzeczywistości. W przypadku dni, które po prostu „podziały się źle” warto po prostu odetchnąć głęboko i cieszyć się tym, że najgorsze jest już za nami. W przypadku, kiedy mamy poważny problem, warto zmęczenie przekuć na próbę rozwiązania go lub wyeliminowania jego źródła. Jednak jeżeli żadna z tych możliwości nie jest możliwa, i naprawdę chcemy w końcu odpocząć warto mieć na uwadze dwa pojęcia: higienę psychiczną oraz fitoterapię!
Mydło i szczotka dla umysłu i duszy!
Tak samo, jak każdego dnia dbamy o nasze ciało, tak samo powinniśmy dążyć do maksymalnie najlepszego stanu umysłu, dbać o swoje samopoczucie, świadomie rozumieć swoje emocje i prawidłowo sobie z nimi radzić. Każdy człowiek chociaż raz miał do czynienia z sytuacją, kiedy natłok myśli po prostu go przytłaczał, sprawiając niemal fizyczny ból. Wypracowanie w sobie określonych nawyków, które są niejednokrotnie reakcjami na pojawiający się w naszym umyśle stan, pomaga nie tylko szybko się zrelaksować, ale również efektywnie wypoczywać. Jak więc możemy zadbać o swoją higienę psychiczną? Wszystko powinno zacząć się od obserwowania swoich myśli i reakcji, a pomóc w tym może zacząć nauka medytacji. Następnym krokiem powinna być świadomość tego, jak ważni powinniśmy być sami dla siebie, i bardzo możemy się sami o siebie zatroszczyć. Jak może to wyglądać w praktyce?
- odpoczywajmy bez wyrzutów sumienia, że możemy w tym czasie zrobić coś produktywnego,
- spacerujmy jak najbliżej natury, czytajmy książki w parkach, organizujmy wypady do lasu z ludźmi, w których towarzystwie dobrze się czujemy,
- obcujmy ze sztuką! Czytanie, pisanie, oglądanie i podziewanie różnego rodzaju jej przejawów, również będzie wpływało na nas pozytywnie.
To oczywiście jedynie propozycje, ponieważ wybierajmy takie czynności, które właśnie nam sprawiają ogromną przyjemność i przynoszą spokój myśli; dla innych będzie to słuchanie muzyki nad jeziorem, dla innych naprawa starych samochodów. Z czasem, tak wypracowane nawyki będą sprawiać, że nawet najpoważniejsze problemy nie będą wpływać negatywnie na nasze samopoczucie!
Fitoterapia – cudowna moc roślin!
Fitoterapia jeszcze kilkanaście lat temu najczęściej rozumiana była jako ziołolecznictwo, obecnie natomiast w tym pojęciu kryją się nie tylko zioła, ale także inne rośliny. Jak fitoterapia może nam pomóc po ciężkim dniu? Bardzo prosto! Wystarczy, że zaparzymy sobie np. melisę, a w naszym ciele zagości błogi spokój. Jeśli wybierzemy pokrzywę, a do jej naparu dodamy miodu, uzyskamy niemal naturalny energetyk, który pozwoli nam całkiem produktywnie wykorzystać popołudnie, które jeszcze chwilę temu wydawało się być skazane na straty. To jednak nie wszystko! Spróbujmy także kosmetyków, które działają na bazie roślin lub zupełnie naturalnych kosmetyków i zorganizujmy sobie odstresowujące spa! Maseczka z cytryny lub ogórka rozjaśni naszą cerę, zmiażdżone awokado nałożone na twarz sprawi, że nasza twarz będzie nawilżona i mniej podrażniona, a siemie lniane sprawi, że nasz naskórek zacznie się regenerować. Warto czerpać substancje odżywcze z roślin, wybierając warzywa i owoce z małych targowisk, a zioła kupując w sklepie zielarskim lub spróbować samemu zacząć zbierać i suszyć wybrane gatunki ziół, co również będzie odprężającym i niezwykle przyjemnym zajęciem.