Od początku do końca dnia jesteśmy bombardowani informacjami i bodźcami, które nasz mózg musi przetworzyć. Staramy się maksymalnie wykorzystywać możliwości naszego umysły, ale nie zapominajmy, że on również jest machiną, która raz za czas mogłaby być poddana konserwacji. Niech mózg też ma swoją chwilę odpoczynku i świadomość, że czasem może po prostu zwolnić obroty.
Ciągły stres, rozwiązywanie problemów na bieżąco, dodatkowe obowiązki w pracy i w domu sprawiają, ze natłok myśli może stać się po prostu nieznośny. Nie mamy chwili wytchnienia, przed snem opłacamy jeszcze rachunki oświetlając swoją sypialnię niekorzystnym dla organizmu światłem. Ciągle o czymś myślimy, analizujemy, martwimy się i wyobrażamy sobie różne scenariusze kolejnego dnia.
Tym samym przegrzewamy nasz umysł i nie dajemy mu odpocząć.
Hasło klucz – higiena psychiczna!
Tak samo jak dbamy o swoje ciało, tak samo powinniśmy zadbać o naszą psychikę. Dobre samopoczucie nie powinno być w naszej świadomości przypadkowym uczuciem, które pojawia się z zewnątrz, ale naszym świadomym wyborem. Naszymi odczuciami możemy sterować, ale wymaga to nakładu pracy i czasu. Dobrze jest obserwować swoje myśli. Tzw. Mindfulness to ruch, który poruszył ludzi na całym świecie. Poczucie bycia tu i teraz nie jest proste do osiągnięcia na początku swojej drogi, ale nie brakuje poradników w jaki sposób przybliżyć się możliwie jak najbardziej do ogromnego spokoju w swoim umyśle. Dobrym początkiem będzie zapoznanie się z książkami Eckharta Tolle. Potęga teraźniejszości to jedna z jego najpopularniejszych książek, które w bardzo prosty sposób przemawiają do każdego. Książka jest w formie wywiadu, gdzie prowadzący rozmawiając z autorem stara się go zaskoczyć trudnym pytaniem, jednocześnie udowadniając, że mindfulness to tylko banalne frazesy. Każdy jednak, kto chociaż raz spróbował odczuć, które wiążą się z wyciszeniem myśli i odnalezieniem w sobie ciszy, doskonale wie, jak wspaniałe i inspirujące potrafi być takie uczucie. Higiena psychiczna to również świadomość umiaru i równowagi. Jeżeli mieliśmy bardzo ciężki dzień w pracy to nie zabierajmy się do wykonywania kolejnych obowiązków po powrocie z pracy. Pozwólmy sobie na długą kąpiel, wieczór z książką czy lekkim, relaksującym filmem. Niech w naszym życiu sytuacje stresowe równoważą się z tymi, które dają nam energię na kolejne wyzwania. Szybko zauważymy, że takie podejście do codzienności oraz spowalnianie obrotów naszego umysłu, przyniesie nam bardzo wiele korzyści, od głębokiego odpoczynku, aż po zdecydowanie lepsze rozumienie otaczającej nas rzeczywistości.
