Czy wiesz, że mózg człowieka osiąga dojrzałość dopiero w wieku 25 lat? A, że do trzeciego roku życia dzieci używają najczęściej jedynie jego prawej półkuli? Ten niezwykły organ kryje za sobą wiele tajemnic, ale przede wszystkim odpowiedzi na nasze rodzicielskie zagwozdki i trudności. Starając się zrozumieć procesy rozwoju mózgu oraz integralności pomiędzy prawą i lewą półkulą na poszczególnych etapach dojrzewania dziecka, zyskamy umiejętność o wiele szybszego i skuteczniejszego rozwiązywania problemów, jakich doświadczamy w procesie wychowania i budowania bliskości.
Sąsiedzkie porozumienie
Możesz wyobrazić sobie, że mózg dziecka jest jak dom. Jego dolne rejony, a więc parter, są bardziej prymitywne i odpowiedzialne za utrzymanie podstawowych funkcji życiowych, takich jak np. oddychanie. Do zadań „parteru” należy kontrola wszystkich wrodzonych reakcji, popędów oraz silnych emocji, np. strach i impuls do ucieczki. Górne partie mózgu z kolei, w tym przypadku piętro domu, to „tereny” bardziej zróżnicowane i odpowiedzialne za złożone funkcje człowieka. To właśnie ta część kieruje planowaniem, myśleniem abstrakcyjnym czy wyobraźnią. Na piętrze kształtują się cechy, takie jak kontrolowanie emocji i ciała, moralność, empatia i umiejętność rozważnego podejmowania decyzji.
Zadaniem rodziców w tym układzie jest więc bycie „windą” pomiędzy parterem a piętrem mózgu ich dziecka, by cały budynek i wszyscy sąsiedzi w nim mieszkający mogli dobrze i zgodnie funkcjonować. Dzięki naszemu wsparciu dziecko szybciej nauczy się kontroli emocjonalnej, a także empatii, które są fundamentami ludzkiego życia. Wspierając dziecko w tych procesach i starając się je jak najlepiej zrozumieć maluch nauczy się także podejmowania decyzji oraz rozumienia ich konsekwencji. Nie wolno nam także zapomnieć o „schodach”, a więc komunikacji piętra i parteru, które pną się w górę wraz z rozwojem dziecka i nabywaniem nowych umiejętności.
Tym sposobem niższe (pierwotne) partie mózgu rozwinięte są już w momencie narodzin, dzięki czemu dziecko intuicyjnie wie, w jaki sposób np. ssać, parter zaś rozwija się jako ostania część mózgu, by swoją pełną dojrzałość osiągnąć w wieku dwudziestu pięciu lat! Warto o tym pamiętać zwłaszcza wtedy, kiedy wymagamy od dzieci opanowania, świadomości czy rozważności, które należą do partii mózgu, która jeszcze się nie rozwinęła.
Kluczowa jest strategia
Kiedy chcesz aktywnie wspierać rozwój obu półkul mózgu dziecka możesz skorzystać z tych sprawdzonych strategii:
Nie drażnij, stymuluj – zamiast stosowania szantażu i stawiania ultimatum pt. „nie pójdziesz do Franka jeśli nie zjesz obiadu”, co niewątpliwie doprowadzi do eskalacji emocji malucha, możesz odnieść się do „logicznego piętra domu”, które zajmuje się szukaniem rozwiązań i przekierować uwagę słowami „przekonaj mnie, zaproponuj rozwiązanie korzystne dla ciebie i dla mnie”;
Ćwicz jak najczęściej – „piętro mózgu” wymaga ciągłej stymulacji i ćwiczeń, bowiem stanowi warunek do rozwoju inteligencji emocjonalnej oraz społecznej. Wykorzystuj każdą sytuację, która może ci to umożliwić, np. „założysz koszulkę z rakietą czy dinozaurem”, „jak można by inaczej powiedzieć to co czujesz?”, „co twoim zdaniem czuła Pola gdy dostała urodzinowy prezent?”. Takie pogłębione pytania rozwijają empatię, samoświadomość, rozważność i decyzyjność.
Rozładowuj – wolna głowa to również zrelaksowane ciało, dlatego niezwykle prostym i zarazem skutecznym sposobem na wspieranie integracji mózgowej dziecka jest aktywność fizyczna. Humor i ruch będą fantastycznymi narzędziami podczas newralgicznych czynności, takich jak mycie zębów czy ubieranie się do szkoły/przedszkola. Naśladujcie razem zwierzęta, wykonujcie pajacyki i odgrywajcie role, a rozładujecie narastające emocje z parteru mózgu. Wystarczy użyć jedynie wyobraźni!