Głównym celem zabaw sensorycznych jest dostarczanie różnorodnych bodźców maluchowi, aby poszerzać jego doznania, pogłębiać zmysły i zachęcić do eksplorowania świata. Przygotowanie takich aktywności jest proste i przyjemne, a niejednokrotnie wystarczy skorzystać z przedmiotów, które mamy już w domu. Oto 6 pomysłów na sensoryczny rozwój Twojego dziecka.
1. Poszukiwanie skarbów
Na początku musisz pomóc dziecku przygotować pudełko rozmaitości, w których znajdą się różne materiały, faktury i przedmioty. Mogą to być skrawki kolorowych tkanin, kawałki folii bąbelkowej, filcowe elementy, gumowe figurki, piórka, uschnięte liście itp. Dodatkowo, przygotowujemy karteczki z nazwami każdego elementu, które dziecko losuje. Następnie, musi za pomocą zmysłów (z zasłoniętymi oczami) znaleźć w pudełku wylosowany element. Z czasem możecie rozwijać swoje pudełko i dodawać „trudniejsze” do odnalezienia rzeczy. To nie tylko świetna zabawa, ale doskonały trening sensoryczny!
2. Makaronowe szaleństwo
Makaron występuje w dziesiątkach kształtów, wielkości i kolorów, dlatego warto to wykorzystać! Przesyp różne rodzaje do przezroczystego słoika (nie do pełna) i zachęć dziecko do segregowania według określonego kryterium (np. tylko kokardki lub wszystkie o okrągłych brzegach), a także pokaż, że taki słój może służyć za instrument muzyczny! Nieco starsze maluchy mogą nawijać makaron na sznureczek, tworząc kreatywne bransoletki i naszyjniki. Mniejsze dzieci będą świetnie się bawić, wkładając ręce do środka i przesypując z jednego końca słoika do drugiego.
3. Magiczne woreczki
W tym przypadku możecie bawić się w magików, a przy okazji obserwować jak powstają barwy. Do zabawy użyjcie kilka plastikowych woreczków strunowych oraz farb w podstawowych kolorach (niebieski, czerwony, żółty). Do każdego woreczka wlejcie niewielką ilość dwóch kolorów tak, aby każdy z nich był w przeciwległym rogu. Następnie zamknijcie je szczelnie. Dziecko ugniatając woreczek miesza barwy, a w efekcie na jego oczach dzieje się magia! Zabawa pozwala zauważać związki przyczynowo-skutkowe, a przy okazji ćwiczyć mięśnie dłoni i koordynację ręka – oko.
4. Kołderka sensoryczna
Jeśli Twoje dziecko ma kłopoty z zaśnięciem lub skupieniem, możesz wykorzystać kołderkę obciążeniową. Jej specjalny, cięższy wkład (wagę kołderki dobieramy do wagi dziecka) aktywuje określone receptory w ciele malucha i tym samym powoduje spadek kortyzolu (hormonu stresu) i aktywuje wydzielanie serotoniny (hormon szczęścia). W efekcie do mózgu dociera informacja, że dziecko jest bezpieczne, a więc nie ma potrzeby pobudzania układu nerwowego. Taką kołderkę sensoryczną można także wykorzystać w przypadku dzieci, które nie potrafią się skupić na dłużej, np. podczas kolorowania czy szkolnych zadań.
5. Zapachowe słoiczki
Zmysł węchu jest równie ważny w życiu, dlatego nad nim również warto pracować. Wystarczy pzygotować kilka niewielkich słoiczków lub pudełeczek, do których wsypiemy, np. kakao, kawę, skórkę pomarańczy, cynamon czy bazylię i miętę. Ważne, żeby opakowania były nieprzezroczyste, aby dziecko mogło w 100 procentach skupić się na zapachach. Maluchy mogą odgadywać, co jest w opakowaniach, dzielić je na ładne lub brzydkie wonie, a także odnajdywać pary identycznych zapachów (jeśli przygotujemy dodatkowe słoiczki z identyczną zawartością).
6. Sensoryczna dróżka
To zabawa dla bosych stópek. Na podłodze przygotowujemy trasę, składającą się z powierzchni o rożnych właściwościach. Mogą to być kawałki tkanin – wełna, jedwab, futerko, płótno, papiery – ścinki gazet, grubszy karton, bibuła, tacki wypełnione cienką warstwą kaszy albo ryżu. Spacerowanie taką dróżką rozwija nie tylko zmysł dotyku, ale dzięki kolorom stymulowany jest też wzrok. Z kolei wydające różne dźwięki faktury – pobudzają słuch.