Kiedy zbyt często skracasz czas snu, zaczynasz obserwować u siebie mnóstwo nieprzyjemnych zmian. Stojąc przed lustrem, pytasz, co takiego się stało, że wyglądasz jakoś szaro? Infekcja za infekcją, przybywa też kilogramów… – To na pewno nie za sprawą rozrastających się szarych komórek – myślisz – tych ostatnio przecież, jak na lekarstwo. Pogarsza się pamięć i wolniej kojarzysz fakty. Tak działa brak snu. Co jeszcze tracisz z każdą godziną, w której zamiast spać robisz tysiąc innych rzeczy?
Sen – lekarz, psychoterapeuta i kosmetyczka w jednym
Ty też myślisz, że podczas snu ciało i umysł wyłącza się? Większość z nas sądzi, że przez tych kilka godzin, które spędzamy w łóżku działamy jakby w trybie awaryjnym. Wydaje nam się, że tylko oddychamy i ewentualnie (choć nie zawsze) śnimy. Tymczasem, to właśnie w nocy nasz mózg wykonuje najcięższą pracę „u podstaw”.
W czasie snu, w najlepsze trwa zarządzanie hormonami – wydzielanie niektórych z nich jest wstrzymywane (np. kortyzol), inne się aktywizują (np. serotonina). Mózg porządkuje wszystkie informacje zebrane w tracie dnia, wyrzuca nieprzydatne, ważniejsze zachowuje. W nocy dokonuje się również odnowa komórkowa.
Te 3 procesy potrzebują nieco czasu (standardowo – 8 godzin na dobę), by przejść w całości, i by organizm funkcjonował jak dobrze naoliwiona maszyna. A co dzieje się, gdy śpisz za krótko?
Jak przebiega sen i czym jest zajęty Twój mózg, kiedy śpisz? Sprawdź we wpisie Sen – (re)konstruktor umysłu.
7 objawów braku snu
- Poszarzała cera, spuchnięte oczy – to pierwszy sygnał, że noc trwała zdecydowanie za krótko. Niezdrowy wygląd jest przede wszystkim wynikiem małej ilości czasu na odbudowę komórkową. Na zmiany wyglądu cery może też wpływać zachwiana gospodarka hormonalna.
- Tycie – brak snu oznacza konieczność podejmowania aktywności dziennej z obniżonymi zasobami energii. Aby zapobiec całkowitej katastrofie, organizm zaczyna domagać się wysokokalorycznych posiłków. Cały proces tycia zaczyna się jednak już w trakcie nieprzespanej nocy, kiedy to zostaje zaburzona produkcja leptyny (hormonu odpowiedzialnego za uczucie sytości) oraz greliny (substancji zwiększającej nasz głód). Jednocześnie osoby niewyspane mają wyższy poziom kortyzolu, który znacznie spowalnia metabolizm.
- Ból głowy – związek pomiędzy bólem głowy lub migreną a brakiem snu nie został do końca poznany, ale bezsprzecznie istnieje. Bóle głowy mogą pojawić się również wtedy, gdy choć wcześnie kładziesz się spać, to sen często ulega przerwaniu lub jest niespokojny. Warto dodać, że podobne objawy daje zbyt długie wylegiwanie się w łóżku.
- Zaburzenia mowy – niewyspany człowiek często mówi niewyraźnie, plączą mu się wątki, powtarza słowa. Jego wypowiedz są monotonne i powolne. Powodem jest obniżona koncentracja i spowolnienie procesów myślowych. To znak, że szwankują połączenia komórkowe, a i same komórki nie są dostatecznie zregenerowane. Poza tym krótki sen to także mało czasu na segregację informacji. Umysł działa więc na całkiem nieuporządkowanym terenie.
- Problemy z pamięcią i koncentracją i spowolnione reakcje – musisz wiedzieć, że skracając czas snu, skracasz swojemu centralnemu układowi nerwowemu czas na porządki (zebranie, przetworzenie, usunięcie lub utrwalenie informacji). Jeśli zmuszasz mózg do działania w bałaganie, nie powinno Cię dziwić, że masz splątane myśli, albo całkowitą pustkę w głowie.
- Podatność na infekcje – osłabiony brakiem snu organizm jest mniej odporny i podatny na infekcje. Im zdrowszy jest Twój sen (śpisz odpowiednio długo, nie budzisz się w środku nocy, a sen jest spokojny), tym większa jest Twoja odporność na choroby.
- Irytacja i rozdrażnienie – skłonność do wyrażania negatywnych emocji rośnie wraz z każdą utraconą godziną snu. Oprócz rozdrażnienia i skłonności do irytacji, osoby z deficytem snu są bardziej rozkojarzone, mają obniżony poziom empatii, nie potrafią sobie radzić również z własnymi emocjami.
Brak snu przypłacisz chorobą
Przez ograniczanie czasu snu można narazić się na problemy znacznie większe, niż te, które wymieniliśmy wcześniej. Brak snu jest czynnikiem otwierającym drogę do wielu przewlekłych chorób, m.in. do depresji, cukrzycy, chorób autoimmunologicznych (np. Hashimoto, toczeń rumieniowaty układowy, reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, nieswoistego zapalenia jelit, sarkoidoza, łuszczyca, etc.), a także choroby serca, nowotwory i zaburzenia genetyczne.