Moje dziecko jest trudne! Jak mu pomóc?

Każdy rodzic zdaje sobie sprawę, że dzieci są różne. Nie do każdego z nas dociera jednak, że są zachowania charakterystyczne dla danego etapu rozwoju malucha oraz takie, które powinny już budzić w nas alarm. Ustalenie norm zachowań nie jest łatwe, jednak warto dokładnie przyglądać się swojemu maluchowi, by móc ocenić jego postępowanie oraz podjąć odpowiednie kroki „naprawcze”. 

Z reguły nasze dzieci nie są takie, jak sobie wyobrażaliśmy przed ich pojawieniem się. Poza ogromem radości i miłości jakiej dostarczają nam każdego dnia, wymagają ogromu pracy i trudu włożonych w wychowanie. Czasem w bezsilności stwierdzamy, że „mamy trudne dziecko”, które zachowuje się inaczej niż jego rówieśnicy. Inaczej, to znaczy jak?

Trudne znaczy jakie?

Wniosek o trudnym dziecku zazwyczaj pojawia się na podstawie obserwacji jego temperamentu. Ten ujawnia się już na wczesnym etapie życia malucha, a następnie utrwala w wyniku naszego wychowania i stosowanych metod wychowawczych, przekładając się na nasz charakter w życiu dorosłym. Niektórzy specjaliści dzielą dzieci na „łatwe”, „średnie” i „trudne” w zależności od oceny poszczególnych cech, takich jak: aktywność, ruchliwość, powtarzalność czynności, postawa otwarta do podejmowania czynności lub zamknięta, zdolność adaptowania się, umiejętność koncentracji, natężenie reakcji emocjonalnych oraz wytrwałość w osiąganiu celu.

Dziecko „łatwe” jest pogodne i raczej spokojne, „średnie” ma trudność w odnalezieniu się w nowych sytuacjach, może być też bardziej wrażliwe, „trudne” natomiast posiada nieregularne nawyki, ciężko za nim nadążyć, ma problem w adaptacji oraz ciężko nad nim zapanować. 

Kiedy granica zostaje przekroczona?

By móc obiektywnie ocenić swoje dziecko, powinniśmy zrozumieć ich temperament. To on jest kluczem do zrozumienia ich zachowania. Każda cecha może stać się zaletą, jeśli tylko spojrzymy na nią z odpowiedniej perspektywy, wymodelujemy i… zaakceptujemy (co wbrew pozorom nie jest takie oczywiste). Jednym z głównych kryteriów normy oraz jej przekroczenia jest jednak wiek dziecka. Są zachowania, które będą charakterystyczne dla 2-latka, ale które wzbudzą zdziwienie występując u starszego dziecka. Kiedy 2-latek zacznie płakać i uderzać rękami o ziemię i odmawiać ruszenia się z miejsca, spojrzymy współczująco na rodzica i przypomnimy sobie nasze doświadczenia z maluchem w kryzysowych sytuacjach. Kiedy zacznie się tak zachowywać 12-letnie dziecko – uznamy, że coś jest nie tak. 

Właśnie dlatego rozważania o normie i patologii u uczniów muszą być poparte wiedzą, świadomością wpływów środowiska oraz znajomością etapów rozwojowych. To praca, którą musimy włożyć w pogłębianie naszej świadomości i szczegółową obserwację zachowań dziecka. 

Co możemy zrobić?

Kiedy zachowanie naszego dziecka nie wymaga jeszcze konsultacji ze specjalistą, powinniśmy popracować z nim nad następującymi obszarami:

snu i wypoczynku – dziecko zmęczone, to dziecko rozdrażnione, nad którym dużo ciężej jest zapanować. Higiena snu to priorytetowy obszar, który będzie uczył konsekwencji i powtarzalności, tak ważnej w codziennym funkcjonowaniu. Przy większych kłopotach w obszarze snu specjaliści zalecają wymianę zwykłej kołdry na obciążeniową, dzięki czemu układ nerwowy dziecka będzie „wspomagany” przez pracę receptorów oraz impulsów przesyłanych do mózgu.

bliskości – niejednokrotnie bunt i „złe zachowanie” naszej pociechy wynika z manifestu braku bliskości. Mimo że niejednokrotnie maluch będzie odrzucał naszą chęć przytulania czy całowania, to właśnie to jest dla nas znakiem, że takich zachowań potrzebuje najmocniej, a my w tym obszarze popełniliśmy jakiś błąd. Staraj się codziennie podejmować jeden krok, który na nowo zbliży cię do dziecka, np. podczas wieczornego czytania bajki czy wspólnego gotowania.

regularności – dzieci potrzebują rytuałów, które porządkują ich życie i redukują napięcia przed tym, co ma się wydarzyć. Kąpiel o tych samych godzinach, odpoczynek w określonej porze czy czas na zabawę to tylko niektóre z aktywności, nad którymi powinniśmy pracować. Pamiętajmy, że jako rodzice także musimy dawać dobry przykład w utrzymywaniu porządku dnia i aktywności.

0
    0
    Koszyk
    Twój koszyk jest pustyPowrót do sklepu